Wielkopolska Teka Edukacyjna

WPROWADZENIE HISTORYCZNE

KALENDARIUM

Zakres merytoryczny, terytorialny i chronologiczny Teki

 

WPROWADZENIE HISTORYCZNE 

„Odwilż” i Poznański Czerwiec’56

Śmierć Józefa Stalina (5 marca 1953 r.) otwierała w ZSRS okres destalinizacji. Stopniowo władzę przejmował Nikita Chruszczow. Rozpoczęto proces ograniczania wpływów tajnej policji, ujawniania jej zbrodni i wypuszczania więźniów z łagrów. „Odwilż” przenikała do innych krajów bloku wschodniego.

Ujawnienie zbrodni Stalina na XX Zjeździe Komunistycznej Partii ZSRS w 1956 r. zbiegło się ze śmiercią przywódcy PZPR Bolesława Bieruta. Fala dyskusji w PZPR wpłynęła na rozpoczęcie erozji dyktatury i rywalizacji o władzę Aby odciąć się od zbrodni ekipy Bieruta oraz uwiarygodnić w oczach społeczeństwa ogłoszono w kwietniu 1956 r. amnestię, w wyniku której z więzień wyszło około 36 000 ludzi w tym niemal 7000 więźniów politycznych.

W warunkach odwilży robotnicy śmielej upominali się o swoje prawa i godne warunki życia (zaległe wypłaty, obniżenie norm pracy), które pogorszyły się na skutek wdrożonego  Planu Sześcioletniego.  Zwodzeni przez władze robotnicy Poznania zwłaszcza z  Zakładów im. Stalina (dawniej Hipolita Cegielskiego) 28 czerwca 1956 r. wyszli na ulice w wielkiej demonstracji, która przybrała charakter narodowy, antykomunistyczny i antysowiecki. Pod gmachem Urzędu Bezpieczeństwa doszło do wielogodzinnych i krwawych walk z użyciem broni palnej. Aby stłumić bunt władze postanowiły użyć wojska – do miasta ściągnięto dwie dywizje pancerne i dwie dywizje piechoty – ponad 10 tysięcy żołnierzy. W pacyfikacji uczestniczyło 360 czołgów. Walki w Poznaniu ukazały jak olbrzymi był potencjał wrogości do władz i systemu. Wśród uczestników przeważali robotnicy, co było dowodem na brak legitymizacji partii w najczulszym punkcie władzy – wśród wielkoprzemysłowej klasy robotniczej.  Poznański Czerwiec’56 był niepowtarzalnym doświadczeniem zbiorowym dla co najmniej stu tysięcy jego bezpośrednich uczestników i ich rodzin.

Wojsko opuściło Poznań 30 czerwca 1956 r., a funkcjonariusze MO i UB rozpoczęli masowe represje. Do 8 sierpnia 1956 r. zatrzymano 746 osób, z czego po przesłuchaniu część zwolniono. Wobec 323 zastosowano areszt i postawiono zarzuty napadu na Wojewódzki Urząd Bezpieczeństwa Publicznego, Centralne Więzienie, prokuraturę, sąd, placówki Milicji Obywatelskiej. Termin pokazowych procesów, z założenia mających wywołać lęk przed władzą, został ustalony na wrzesień 1956 r. Ostatecznie, dzięki zmianie klimatu politycznego (tzw. Polski Październik) władze przygotowały trzy procesy pokazowe, które odbywały się na przełomie września i października 1956 r. i były transmitowane przez radio. Wyroki sądowe były stosunkowo niskie także dzięki odważnemu zespołowi obrońców, który tworzyli Stanisław Hejmowski, Gerard Kujanek, Witold Trojanowski i Michał Grzegorzewicz.

Polski Październik’56

Wobec obniżenia bariery strachu budziło się z wieloletniego letargu polskie społeczeństwo. Rozpoczęto prywatne i publiczne dyskusje, solidaryzowano się z poznańskimi robotnikami, następowała eskalacja niezadowolenia społecznego. Wyrazem narastającego sprzeciwu wobec polityki rządzących była manifestacyjna obecność Polaków oddających się w opiekę Matki Boskiej Jasnogórskiej w Częstochowie 26 sierpnia 1956 r. Prawie sto tysięcy pielgrzymów, w tym również z Wielkopolski, złożyło wtedy przysięgę wierności podczas uroczystości odnowienia Ślubów Jasnogórskich. Śluby złożył też internowany od 1953 r. prymas Stefan kardynał Wyszyński, przebywający wtedy jeszcze w izolacji w Komańczy. Idea Ślubów Jasnogórskich została następnie rozwinięta w program pracy duszpasterskiej nazwany Wielką Nowenną Narodu Polskiego przed Millennium Chrztu Polski. Ujawniła się siła ludowego katolicyzmu, który był niemal powszechnie akceptowaną tradycją.

Miliony Polaków postrzegały jako nadrzędne autorytety narodowe internowanego prymasa Stefana Wyszyńskiego oraz byłego więźnia stalinowskiego, komunistę – Władysława Gomułkę. Gomułka okazał się mężem opatrznościowym także dla przywódców PZPR, gdyż ci uznali, że objęcie przez niego sterów partii ułatwi przezwyciężenie kryzysu i zapewni sympatię społeczeństwa. To właśnie Władysław Gomułka w październiku 1956 r. na VIII Plenum KC PZPR został wybrany nowym przywódcą partii. Jego plany polityczne po wielogodzinnych negocjacjach uzyskały akceptację Nikity Chruszczowa, który zaniepokojony rozwojem sytuacji politycznej, przybył prawdopodobnie z planem interwencji wojskowej do Polski. Ostatecznie wojska sowieckie wycofały się do baz, a delegacja sowiecka opuściła Polskę.  Polska uniknęła losu Węgier (w październiku 1956), gdzie dążenia niepodległościowe Sowieci spacyfikowali krwawo.

W Polsce komuniści przyjęli inny sposób uspokojenia nastrojów – powoli i stopniowo, ale konsekwentnie ograniczali rozbudzone Październikiem’56 nadzieje wolnościowe społeczeństwa. Mimo względnego umiaru postulowanych przez Gomułkę zmian, to jednak stylistyka jego przemówienia do tłumnie zgromadzonych mieszkańców Warszawy (24 października 1956 r.), dosadnie zaakcentowanie potrzeby suwerenności państwa, ostra krytyka stalinizmu i związanego z nim bezprawia niezwykle silnie oddziałały na społeczeństwo, dając nadzieję na demokratyzację państwa i wolności obywatelskie. Polacy uwierzyli, że przejęcie władzy przez Gomułkę spowoduje demokratyzację życia w kraju. Rozpoczął się krótki okres, który można nazwać pierwszym „karnawałem wolności” w PRL.

Mieszkańcy województwa poznańskiego, w okresie od 20 do 24 października 1956 r., podobnie jak w całej Polsce  wyrażali poparcie wobec obrad i decyzji VIII Plenum KC PZPR. Poznańskie wiece były początkowo reżyserowane przez członków PZPR i Związku Młodzieży Polskiej, ale szybko przekształcały się w spontaniczne manifestacje ludności skandującej hasła wolności, demokracji, powrotu prymasa Stefana Wyszyńskiego z odosobnienia itp. Najwcześniej zorganizowano wiece w środowisku studenckim. 21 października 1956 r. w Domu Studenckim przy ówczesnej al. Stalingradzkiej (obecnie al. Niepodległości) wiec zorganizowali studenccy aktywiści Zarządu Wojewódzkiego ZMP i działacze Związku Studentów Polskich, a uczestniczyli w nim przedstawiciele KW PZPR w Poznaniu – Wincenty Kraśko i Władysław Markiewicz. Zebrało się tam około dwóch tysięcy studentów i młodzieży. Mimo oficjalnego charakteru wiecu, część zebranych skandowała także hasła religijne.

W poniedziałek 22 października 1956 r. w auli uniwersyteckiej odbył się wiec, który zainaugurował rektor, prof. Alfons Klafkowski, w obecności przedstawiciela uczelnianej organizacji partyjnej. W przyjętej rezolucji studenci domagali się oparcia stosunków ze Związkiem Sowieckim na zasadzie równości i suwerenności, rewizji oceny Poznańskiego Czerwca’56, zlikwidowania urządzeń zagłuszających zachodnie radiostacje oraz ograniczenia działalności urzędu cenzury. Natomiast 23 października 1956 r. na placu przed aulą Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza odbył się wiec młodzieży i robotników, któremu początkowo próbowały zapobiec władze KW PZPR, obawiając się zgromadzenia mieszkańców Poznania w miejscu niedawnego, czerwcowego buntu. Szczególne napięcie wywołało to, że studenci Politechniki Poznańskiej zaprosili na ten wiec robotników ZISPO. Organizatorzy jednak równocześnie zaprosili członka Biura Politycznego KC PZPR Ignacego Logę-Sowińskiego, co zmusiło I sekretarza KW Jana Izydorczyka do poparcia tego wiecu. Do licznie zgromadzonych mieszkańców Poznania na placu i na pobliskich ulicach przemawiali: Loga-Sowiński, Izydorczyk oraz Jan Frey-Bielecki jako przedstawiciel poznańskiego garnizonu.

Loga-Sowiński przedstawił nową ocenę Poznańskiego Czerwca’56 zaproponowaną przez Gomułkę na VIII Plenum. Natomiast I sekretarz KW ogłosił, że Prokurator Generalny PRL zarządził rewizję wyroków oskarżonych o udział w protestach czerwcowych i zwolnienie aresztowanych. Atmosfera wiecu nie była jednak dla władz przyjazna. Wznoszono antysowieckie okrzyki: „nie chcemy przyjaźni z Rosją”, „precz z Ruskimi”. Żądano powrotu religii do szkoły, wolności słowa, śpiewano „My chcemy Boga”. Słychać było głośno stawiane pytanie: kto odpowiada za użycie broni podczas czerwcowego buntu?  Wiec ten, w którym uczestniczyło około stu tysięcy ludzi (a według funkcjonariuszy bezpieczeństwa nawet około dwustu tysięcy) był jednym z największych tego typu zgromadzeń w kraju i stał się punktem kulminacyjnym poznańskiego Października’56. Natomiast 24 października 1956 r. miała miejsce manifestacja na terenie Gniezna. Protestujący w grupie około tysiąca osób, w większości młodzieży, przeszli ulicami miasta, wznosząc „antypaństwowe” i antysowieckie okrzyki. Następnie przed gmachem Komendy Powiatowej MO wznosili okrzyki o „treści religijnej”, a kiedy doszli do więzienia – domagali się uwolnienia więźniów.

Władze zdawały sobie sprawę, że żądania społeczeństwa mogą iść zbyt daleko, o ile nie będą odpowiednio kontrolowane. Dlatego m.in. coraz bardziej poczytny tygodnik studentów i młodej inteligencji Wielkopolski „Wyboje” w numerze 4 z 24–30 października 1956 r., w artykułach tonował nastroje.

Jedną z pierwszych decyzji ekipy Gomułki było uwolnienie (28 października 1956 r.) prymasa Stefana Wyszyńskiego internowanego dotąd w Komańczy. Na początku grudnia 1956 r. podpisano tak zwane małe porozumienie, w którym biskupi wyrażali potrzebę przestrzegania praw państwa a władze deklarowały poszanowanie wewnętrznej niezależności Kościoła. Wznowiono wydawanie kilku pism katolickich m. in. „Tygodnika Powszechnego”.             Po objęciu władzy przez ekipę Gomułki w obozie władzy rozpoczęto dyskusję o zmianie kierunku dotychczasowej polityki gospodarczej.  Wskazywano na konieczność zharmonizowanego wzrostu gospodarczego, podniesienia robotnikom wynagrodzeń, wzrostu poziomu konsumpcji. Uważano, że będzie to możliwe pod warunkiem przyspieszenia rozwoju przemysłu wytwarzającego towary konsumpcyjne, modyfikacji w tym kierunku przemysłu zbrojeniowego oraz odtworzenia drobnego przemysłu i rzemiosła. Szybko jednak zakończono dyskusję i zrezygnowano z tych pomysłów.

KALENDARIUM 

1956

11 lutego – Uniwersytet Poznański zmienił nazwę na Uniwersytet im. Adama Mickiewicza

 14–25 lutego – na XX Zjeździe KPZS w Moskwie został poddany krytyce krytyce stalinowski kult jednostki i sposób działania służb bezpieczeństwa. I sekretarz KPZS Nikita Chruszczow wygłosił tajny referat o zbrodniach systemu stalinowskiego i ich ofiarach.

12 marca – w Moskwie umarł Bolesław Bierut. 20 marca pierwszym sekretarzem KC PZPR został Edward Ochab

27 kwietnia – uchwalona została amnestia, w wyniku której z więzień wyszło około 36 tysięcy ludzi skazanych na kary 5 lat pozbawienia wolności w tym 9 tysięcy więźniów politycznych (członków podziemia, byłych wojskowych II RP i żołnierzy II Rzeczpospolitej, AK i podziemia antykomunistycznego). 27 kwietnia 1956. Skazani na kary pozbawienia wolności do lat 5 opuściły więzienia, a skazanym na śmierć i dożywocie zamieniona wyroki na 15 lat pozbawienia wolności.

26 czerwca 1956 – w Warszawie odbyły się rozmowy delegacji Zakładów im. Stalina w Poznaniu, przedwojennych zakładów Hipolita Cegielskiego (ZISPO) w Ministerstwie Przemysłu Maszynowego, podczas których minister Roman Fidelski przedstawił plan realizacji robotniczych postulatów (w lutym załoga ZISPO zgłosiła 4704 wnioski dotyczące poprawy organizacji pracy i zarządzania, w marcu i kwietniu delegacje pracowników pojechały przedstawić swoje żądania do Warszawy). Rozmowy postanowiono kontynuować następnego dnia w Poznaniu.

27 czerwca – po przyjeździe do ZISPO delegaci przekazali załodze informacje o pomyślnym załatwieniu postulatów. Na wszystkich wydziałach ZISPO odbyły się wiece, w których wzięli udział przedstawiciele władz centralnych – minister Roman Fidelski oraz przedstawiciele Centralnej Rady Związków Zawodowych. W Zakładach Naprawczych Taboru Kolejowego (ZNTK) pracownicy rozpoczęli strajk, domagając się się przyjazdu ministra komunikacji.

28 czerwca – o godz. 6.35 robotnicy ZISPO wyszli z zakładu i ul. Dzierżyńskiego udali się w kierunku centrum miasta. Pochód robotników ZISPO połączył się z pracownikami ZNTK i innych zakładów pracy z Wildy i skierował się na ul. Dąbrowskiego. Przyłączyli się do niego m.in. pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, Poznańskich Zakładów Przemysłu Odzieżowego, Zakładów Graficznych im. M. Kasprzaka, Wytwórni Sprzętu Mechanicznego, kierując się w stronę Zamku, gdzie dołączyły do nich pochody innych poznańskich zakładów pracy (m. in. Poznańska Fabryka Maszyn Żniwnych, Wielkopolskich Zakładów Napraw Samochodów, Lechii i Pometu) oraz robotnicy, którzy przyjechali na platformach samochodów.

Zgromadzeni na placu przed Zamkiem po godz. 9.00 manifestanci wznosili okrzyki „Żądamy chleba”, „Żądamy obniżki cen”, „My chcemy chleba dla naszych dzieci”, „Jesteśmy głodni”, „Precz normy”, „Precz z czerwoną burżuazją”, „Precz z dyktaturą”, „Chcemy wolności”, „My chcemy wolnych wyborów”, „Precz z Moskalami”, „Precz z ruską demokracją”, żądając wyjścia przedstawicieli władzy. Demonstranci weszli do budynku Miejskiej Rady Narodowej, Komitetu Wojewódzkiego PZPR i Komendy Wojewódzkiej MO. i nakłaniała milicjantów do wzięcia udziału w manifestacji. Dowódca 10. pułku Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego (KBW), ppłk Lipiński, wysłał grupę żołnierzy budynku Wojewódzkiego Urzędu do Spraw Bezpieczeństwa Publicznego (WUBP) z zadaniem udzielenia pomocy w organizacji jego obrony.

Grupa manifestujących udała się pod budynek więzienia przy ul. Młyńskiej, wtargnęła do niego i uwolniła 252 więźniów. Druga grupa . Druga grupa ruszyła w kierunku ul. Kochanowskiego, gdzie znajdował się budynek WUBP. Na ul. Dabrowskiego zrzuciła z dachu urządzenia zagłuszające zachodnie stacje radiowe. Część manifestantów weszła do budynku Komitetu Miejskiego PZPR przy ul. Mickiewicza. Budynek WUBP został obrzucony kamieniami, na co funkcjonariusze UB odpowiedzieli strzałami z broni palnej, raniąc demonstrujących.

Po godz. 11.00 demonstranci weszli do Sądu Powiatowego przy ul. Młyńskiej, wyrzucili z niego na ulicę akta i podpalili je. Z więziennego magazynu broni zdobyli 80 sztuk broni. Komendant Oficerskiej Szkoły Wojsk Pancernych i Zmechanizowanych (OSWPiZ) skierował do ochrony wyznaczonych budynków elewów szkoły oraz czołgi, transportery i samochody. Kilka czołgów jadących w rejon ul. Kochanowskiego podpalono butelkami z benzyną,a żołnierzy zmuszono do opuszczenia samochodów. Demonstranci opanowali kolejne dwa czołgi i rozbroili ich załogi. Późnym popołudniem jednostki pancerne zdołały otoczyć demonstrantów atakujących budynek WUBP. Po południu uzbrojone grupy manifestantów rozbroiły Studium Wojskowe w Wyższej Szkole Rolniczej, VIII Komisariat MO na Junikowie, Studium Wojskowe przy Akademii Medycznej, V Komisariat MO na Wildzie oraz posterunki MO w Swarzędzu i Puszczykowie. Do Poznania wkroczyły kolejne jednostki pancerne. Wieczorem uzbrojone grupy demonstrantów rozbroiły Obóz Więźniów w Mrowinie, Studium Wojskowe na Politechnice Poznańskiej i posterunek MO w Mosinie. Mimo wprowadzenia w Poznaniu o godz. 21.00 godziny milicyjnej, walki uliczne trwały przez całą noc. Równocześnie dokonano licznych aresztowań protestujących.

29 czerwca – nad ranem do Poznania wkroczyły jednostki piechoty i zostały skierowane do ZISPO, w okolice Międzynarodowych Targów Poznańskich, ul. Dąbrowskiego i ul. Polnej. Ich zadaniem była ochrona gmachu WUBP, koszar Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, ZNTK, patrolowanie ulic i likwidacja punktów oporu. Większość zakładów w Poznaniu i niektóre zakłady w Luboniu, Swarzędzu i Kostrzynie. W godzinach popołudniowych kilka tysięcy demonstrantów idących ul. Dąbrowskiego próbowało dojść pod budynek WUBP. Po zauważeniu stojących tam czołgów tłum rozszedł się. W Swarzędzu wojsko uniemożliwiło przemarsz demonstrantów w kierunku Poznania. Wieczorem w przemówieniu radiowym premier Józef Cyrankiewicz zagroził „wrogom władzy ludowej” protestującym odrąbywaniem rąk.

30 czerwca – w Poznaniu przywrócono komunikację autobusową, tramwajową i trolejbusową. Na Cytadeli odbyły się oficjalne uroczystości pogrzebowe z udziałem premiera Józefa Cyrankiewicza i sekretarza KC PZPR Edwarda Gierka. Rano większość jednostek wojskowych wycofała się z Poznania.

26 sierpnia – na Jasnej Górze w Częstochowie złożone zostały Jasnogórskie Śluby Narodu, napisane przez pozostającego w tym czasie w internowaniu kardynała Stefana Wyszyńskiego. W uroczystej mszy świętej uczestniczyło około pół miliona wiernych. Nawiązywały one do ślubów złożonych w czasie potopu szwedzkiego przez króla Jana II Kazimierza Wazę w katedrze we Lwowie 1 kwietnia 1656 roku.

27 września – przed Sądem Wojewódzkim w Poznaniu w związku z wydarzeniami Czerwca 1956 rozpoczął się „proces trzech”, który został zakończony 8 października oraz „proces dziewięciu” – zakończony 12 października 1956 r.

5 października – przed Sądem Wojewódzkim w Poznaniu w związku z wydarzeniami Czerwca 1956 rozpoczęła się ostatnia rozprawa sądowa uczestników Poznańskiego Czerwca’56 czyli „proces dziesięciu”. Nie zakończyła się wydaniem rozstrzygających wyroków, co było spowodowane przełomem politycznym, który nadszedł wraz z VIII Plenum KC PZPR.

19–21 października – na obradach VIII Plenum KC PZPR Władysław Gomułka został wybrany na pierwszego sekretarza. W wygłoszonym referacie przedstawił zmienioną ocenę poznańskiego Czerwca.

23 października – na Węgrzech wybuchło powstanie przeciw komunistycznym władzom, zwane również rewolucją, inspirowane m. in. wydarzeniami Poznańskiego Czerwca 1956. 10 listopada zbrojna interwencja sowiecka doprowadziła do jego upadku, a osoby biorące w nim udział były prześladowane jeszcze przez wiele lat. W wyniku powstania zginęło około 2500 Węgrów, 20 tysięcy zostało aresztowanych, a 200 tysięcy opuściło kraj. Polacy spontanicznie udzielili Węgrom największej pomocy: ponad 11 tysięcy krwiodawców ofiarowało krew, wysłano także kilkadziesiąt ton środków o wartości 2 milionów dolarów.

23 października  – przed aulą Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu odbył się więc poparcia dla przemian politycznych w Polsce zorganizowany przez studentów i robotników, w którym udział wzięli I sekretarz KW w Poznaniu, Jan Izydorczyk oraz przedstawiciele dowództwa poznańskiego garnizonu.

24 października – Władysław Gomułka wygłosił przemówienie do kilkuset tysięcy mieszkańców Warszawy, w którym zaapelował o spokój i powrót  do pracy.

24 października – w Gnieźnie odbyła się manifestacja około tysiąca osób, która przeszła ulicami miasta pod budynek Komendy powiatowej MO, wznosząc antypaństwowe okrzyki i domagając się uwolnienia osób osadzonych w areszcie.

28 października – władze państwowe zwolniły z internowania prymasa Stefana Wyszyńskiego.

październik – kryzys organizacji Związek Młodzieży Polskiej. Doszło do samoistnego rozpadu jej struktur terenowych, masowego oddawania legitymacji członkowskich. Na gruzach ZMP zaczęły powstawać  setki grup, komitetów i organizacji reprezentujących faktycznie lokalne środowiska młodzieży.

2 listopada – funkcję I sekretarza Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Poznaniu objął Wincenty Kraśko, prawnik, dziennikarz, absolwent Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie, wcześniej odpowiedzialny w Komitecie za propagandę i kulturę. Wywarł bezpośredni wpływ na oficjalną realizację tzw. odwilży społeczno–politycznej w Wielkopolsce po śmierci Stalina w 1953 r. Funkcję tę pełnił do 20 lutego 1960.

15 listopada – wydano ustawę o odpowiedzialności państwa za szkody wyrządzone przez funkcjonariuszy państwowych.  Do sierpnia 1957 rozpatrzono 2 tysiące podań (w tym 1500 z okresu 1949-1952) i wypłacono do stycznia 1958 r. 22 miliony złotych z tytułu odszkodowań.

28 listopada – przejęcie kompetencji Komitetu ds. Bezpieczeństwa Publicznego przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, w ramach którego działała Służba Bezpieczeństwa

28 listopada – w Warszawie powstał ogólnopolski Związek Młodych Demokratów. Na przewodniczącego wybrano Karola Głogowskiego z Łodzi, a jego zastępcą został Przemysław Górny. Przyjęto „Deklarację ideowo-programową Związku Młodych Demokratów”, w której głoszono program budowy ustroju sprawiedliwości, rozwój własności społecznej i dążenie do „niepodległej demokracji” oraz negowano przywódczą rolę PZPR. Utrzymywano kontakty z innymi ośrodkami akademickimi w Polsce. Wśród poznańskich czołowych działaczy tej organizacji znaleźli się m.in.: Wawrzyniec Kopczyński i Andrzej Dański – studenci Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza oraz Teresa Dachtera, Kazimierz Górak, Irena Przybojewska i Bogusław Wesołowski – studenci Wyższej Szkoły Rolniczej. Władze początkowo tolerowały działania ZMD. Jednak zrzeszenie utworzone oddolnie i niezależnie było konkurencją dla młodzieżowych organizacji socjalistycznych sterowanych przez władze. Miało charakter katolickospołeczny. Wkrótce władze postanowiły zlikwidować niezależną działalność organizacji.

grudzień – na początku miesiąca podpisano porozumienie, w którym biskupi wyrazili potrzebę przestrzegania praw państwa, a władze deklarowały poszanowanie wewnętrznej niezależności Kościoła

Wielkopolska Teka Edukacyjna

creative

Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne-Bez utworów zależnych 3.0 Polska (CC BY-NC-ND 3.0 PL)
Więcej informacji tutaj.

Wielkopolska Teka Edukacyjna traktowana jest jako kompletny zbiór, przedziały czasowe (1939-1945; 1946-1969; 1970-1990) są zamkniętymi utworami i każde dodatkowe użycie poszczególnych elementów strony (np. zdjęć) wymaga odrębnej pisemnej zgody.

Znajdz-nas-na-facebooku